Autumn Music (Muzyka jesieni) na orkiestrę bez skrzypiec, 1962, 17'
3fl.3cl-perc(2):glsp/tgl/BD/SD/TD-harp-cel-pft-smyczki (0.0.6.6.4 lub 0.0.3.3.2)
W 1959 roku Andrzej Panufnik zrezygnował ze stanowiska dyrektora orkiestry w Birmingham i postanowił całkowicie poświęcić się komponowaniu. Rozpoczął wówczas pracę nad utworem orkiestrowym, który miałby oddać nastrój panującej wokół pięknej jesieni. W efekcie powstała Muzyka jesieni – jedna z najpiękniejszych kompozycji Andrzeja Panufnika, a jednocześnie jedna z nielicznych, które nie powstały w wyniku zamówienia.
Wkrótce po rozpoczęciu pracy nad Muzyką jesieni, Panufnik dowiedział się o nieuleczalnej chorobie swej przyjaciółki, Winsome Ward. W tej sytuacji kompozycja nabrała zupełnie nowego wyrazu:
(...) jej temat zamierania życia w przyrodzie zyskał (…) okrutną analogię w bolesnej świadomości zamierania życia w najdroższej mi istocie – życia, które nie odrodzi się już z nadejściem kolejnej wiosny.
Utwór nabrał charakteru żałobnego trenu, którego symbolem stał się powtarzany uporczywie niski dźwięk fortepianu w środkowej części dzieła, towarzyszący wolno rozwijanej, stopniowo narastającej melodii instrumentów smyczkowych. Budując narrację utworu, kompozytor nadał dziełu kształt tryptyku o symetrycznej konstrukcji, w którym trzy główne części połączone zostały dwoma krótkimi interludiami.
Język muzyczny Muzyki jesieni wypełniają łagodne brzmienia instrumentów smyczkowych (bez skrzypiec), z których kompozytor buduje delikatną tkankę dźwiękową głównych części tryptyku. Kontrast wprowadzają niepokojące, rytmiczne przeprowadzenia sekcji instrumentów perkusyjnych w interludiach. Niebagatelną rolę odgrywa też fortepian, pojawiający się w części środkowej jako symbol nieuchronnego fatum. Pod względem harmonicznym Panufnik wykorzystuje głównie współbrzmienia będące wynikiem nałożenia akordów tercjowych (łączące akordy dur i moll w jedno). Uzyskuje w ten sposób łagodną aurę brzmieniową, wyrazowo zbliżoną do odniesień tonalnych, wolną jednak od zależności wynikających z systemu dur-moll.
Muzyka jesieni, pisana jako wyraz stanu ducha kompozytora w trudnym dla niego czasie odchodzenia bliskiej osoby, pełna jest melancholii i niepokoju związanego z nieuchronnością losu, choć jednocześnie zdaje się wyrażać pogodzenie z jego wyrokami.
Warto zauważyć, że kompozycja ta, pisana na początku lat sześćdziesiątych, diametralnie odbiega od awangardowych tendencji swych czasów, pozostając świadectwem indywidualnych poszukiwań brzmieniowych Andrzeja Panufnika.
Ukończona w 1962 roku, Muzyka jesieni miała swą premierę dopiero 16 stycznia 1968 w Paryżu. L’Orchestre Philharmonique de l’ORTF dyrygował wówczas Serge Fournieur.