Szukanie inspiracji w muzyce ludowej stało się wśród polskich kompozytorów już przed wojną naturalnym kompozytorskim zabiegiem, trendem, którego najlepszym przykładem jest muzyka Karola Szymanowskiego. Andrzej Panufnik sięgnął do folkloru jednak dopiero podczas wojny – odkrycie w domowej biblioteczce zbioru melodii ludowych dało mu impuls do zagłębienia się w świecie muzycznym dalekim od koszmaru otaczającej go rzeczywistości. Tak powstał cykl Pięciu polskich pieśni wiejskich. Oryginalne ludowe melodie ubrał Panufnik w tkankę delikatnych współbrzmień, dysonujących, ale jednocześnie – także poprzez dobór instrumentów (dęte drewniane) – kreujących atmosferę spokoju i naturalnego, sielskiego ciepła. Linię tę Panufnik kontynuował w utworach powstałych pod koniec lat czterdziestych, Kołysance i Sinfonia rustica. W Kołysance ludowa melodia z okolic Krakowa wyłania się z pajęczyny polifonicznych splotów (włącznie z ćwierćtonami) smyczkowego zespołu, wzbogaconego brzmieniem harf. Gęsta polifonicznie, lecz jednocześnie subtelna brzmieniowo faktura, wyprzedziła o ponad dekadę sonorystyczne poszukiwania polskich twórców. Sinfonia rustica stała się zaś hołdem złożonym już nie tylko muzyce, ale i sztuce ludowej Kurpiowszczyzny, jako że główną inspiracją do powstania tego utworu stały się kurpiowskie wycinanki:

Postanowiłem w mojej nowej symfonii odzwierciedlić charakter tej naiwnej, lecz pełnej uroku sztuki. Wszystkie elementy utworu miała wręcz cechować wycinankowa symetryczność.

Symetryczność uwzględnił kompozytor nawet w ustawieniu orkiestry, rozmieszczonej na estradzie przestrzennie – dwie grupy instrumentów smyczkowych po obu stronach umieszczonej na środku grupy instrumentów dętych. Był to znowu jeden z pierwszych w Polsce przykładów przestrzennego rozmieszczenia orkiestry – pomysł później wykorzystywany wielokrotnie i na różne sposoby przez innych twórców. Co ciekawe, do motywu kurpiowskich wycinanek Panufnik powrócił pod koniec życia, dedykując im (jeśli można tak powiedzieć) swój III Kwartet smyczkowy „Wycinanki”, w swej strukturze również cechujący się wycinankową symetrią. Folklor mazowiecki znalazł swe miejsce w Hommage à Chopin, cyklu wokaliz na głos i fortepian, będącym jednocześnie wyrazem najwyższego szacunku dla muzyki Chopina, skomponowanym w stulecie jego śmierci.

Po wyjeździe z Polski narodowy folklor nie zniknął z pola zainteresowań Panufnika, choć przestał być tak bezpośrednio i wprost widoczny – poza skomponowaną na zamówienie BBC suitą Polonia, będącą opracowaniem popularnych polskich tańców, w kolejnych utworach kompozytora odnaleźć można raczej reminiscencje, czy też atmosferę ludowych melodii (np. LandscapeKoncert skrzypcowyKoncert fagotowy), przetworzonych i wtopionych w indywidualny język muzyczny kompozytora.

Nie ulega wątpliwości, że w sposobie wykorzystania i przetworzenia ludowego materiału Andrzej Panufnik stał się kontynuatorem najlepszych tradycji w muzyce polskiej: Chopina i Szymanowskiego, tworząc nowe oblicze polskiego stylu narodowego w drugiej połowie dwudziestego wieku.

Pięć polskich pieśni wiejskich  Hommage à Chopin  Kołysanka Sinfonia rustica Sinfonia rustica Polonia III Kwartet smyczkowy